oczywiście nie pamiętała dokładnie szczegółów tej historii. nie była w stanie.
parę miesięcy temu, kiedy rano dziewczyny opowiadały jej całą anegdotkę, śmiała się jak szalona. przecież to było takie komiczne!
dziś, kiedy znowu słuchała tej samej historyjki, zrobiło jej się niedobrze. jakie to żenujące. jak mogła się tak zachowywać?! było jej wstyd za siebie i za to, co wyprawiała.
- to było wtedy? ach. jasne. tak, oczywiście, że pamiętam. - wymamrotała niemrawo.